- Wyglądasz na zmartwioną. - Imogen zamknęła drzwi. - Kto ci

  • Grodzisław

- Wyglądasz na zmartwioną. - Imogen zamknęła drzwi. - Kto ci

28 June 2022 by Grodzisław

popsuł dzień moich urodzin? - Założę się, że zgadnę - burknęła pod nosem Flic. Karolina przyjrzała się jeszcze raz pudełeczku, po czym odłożyła je z powrotem na łóżko. - Co tym razem zrobiłyśmy? - dopytywała się Imogen. Karo spojrzała na córki, które od pierwszej chwili po narodzinach darzyła tak wielką ślepą miłością. Choć serce ściskało jej się z bólu, wiedziała, że zawsze pozostanie wobec nich lojalna. Powiedziała im o oskarżeniu Matthew. - Widzisz? - Imogen podeszła sztywno do okna i utkwiła wzrok we wrzosowisku. - Widzisz teraz, co my z nim mamy? 99 - Więc co wylewałaś do muszli? - Nic! - Imogen odwróciła się twarzą do matki. - Niczego nie Covid-19 wylewałam do kibla. Nie miałam w ręku żadnej butelki. Bo i po co? - No właśnie - zawtórowała jej Flic. - Dlaczego Matthew miałby coś takiego wymyślać? - spytała bezradnie Karolina. - Przecież to takie... takie... - Dziecinne? - podpowiedziała jej Flic. - Głupie - zauważyła Imogen. - Przestań, Imo - zdenerwowała się Karolina. - Obie przestańcie! Jedwabna mucha we wzór jasnoniebieska - Przykro nam, mamo - wybuchnęła Flic - ale obie mamy dość tych jego koszmarnych, beznadziejnych oskarżeń. - Aż się flaki przewracają - dodała Imogen. - Próbowałyśmy. Próbowałyśmy z całej siły, naprawdę. - On także - broniła męża Karolina. Imogen prychnęła z pogardą. - Przykro mi to mówić, mamo - oświadczyła Flic - ale chyba musisz coś z tym zrobić. Wydaje mi się, że Matthew ma jakieś problemy. - Najwyższy czas - poparła ją Imo. Kiedy Karolina wyszła z pokoju Imogen, zobaczyła, że Matthew czeka na nią u wylotu schodów. - Myślałam, że rozmawiasz z mamą? - zdziwiła się. - Postanowiła się zdrzemnąć. I co? Nabrała powietrza. Miała nadzieję odłożyć tę sprawę na później albo na jutro, a szczerze mówiąc - najlepiej na zawsze. Teraz to wykluczone. - Możemy pójść do naszego pokoju? Oglądając się wstecz, oboje uznali za przerażające, jak gwałtownie zjechali gdzieś znacznie poniżej zwykłego „gorzej", zupełnie jakby wpadli w poślizg... - Powiedziałeś - zaczęła Karo - że twoim zdaniem Imo ma problemy. angielski dla dzieci bródno - Bo ma. Stali naprzeciwko siebie pośrodku pokoju, oboje spięci, bardziej przypominający przeciwników niż kochanków. Nawet ich ciała swym szczególnym językiem wyrażały dążenie do konfrontacji. - Powiedziałeś, że powinna zobaczyć się z psychiatrą. - Albo psychologiem czy konsultantem... - Może z Zuzanną albo kimś podobnym? 100 - To już nie moja sprawa. Aż do tej pory Karolina nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo

Posted in: Bez kategorii Tagged: izotek cena, zborowska zofia, upięcia kręcone włosy,

Najczęściej czytane:

. Pierwsza ...

wpadka mamy, i to niemała! Niezłego kochanka sobie wybrała, żeby odpłacić jego wysokości pięknym za nadobne. Prawdziwym ojcem Jacka był irlandzki pięściarz zwany Twardzielem z Killarney. ... [Read more...]

nieznany nauce gatunek.

Prawdziwy kolor jej oczu poznał pewnego popołudnia, gdy zerwała gałązkę niebieskiego zatrawianu i zatknęła ją sobie za ucho, a potem - leżąc z głową wspartą o jego pierś - czytała mu powieść gotycką. Muskał jej podbródek kwiatkiem, póki nie odsunęła jego ... [Read more...]

XV i XVI wiek ? ważny zwrot w historii wysokich obcasów

łapkę i ...

ogonek, a do szyi przywiązane butelki. Jakieś dzieciaki najwidoczniej go maltretowały. Ale oni go uratowali. Razem. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

kompozycje roślinne w wazonie
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.implantologia.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste